Rozdział 30 Namioty rozstawione na garbie stoją puste, pozamykane, tylko sprzęt biwakowy pozostawiono w nieładzie wokół wygasłego ogniska. Paleontolodzy najwyraźniej … Czytaj dalej Magia kryształu – Rozdział 30

Po raz kolejny z radością skorzystaliśmy z okazji, jaką stworzył nam Andrzej do wyrwania się w góry, pozostawiając za sobą … Czytaj dalej Beskid Żywiecki z „Agrykolą” – październik 2024

Rozdział 29 Odgłosy typowe dla nocnego lasu nikogo nie wybudzają. Dopiero plamy słońca późnego poranka pląsające na ściankach namiotów, wywabiają … Czytaj dalej Magia kryształu – Rozdział 29

Rozdział 28 Wczesna pobudka podrywa wszystkich. W drzwiach pokazuje się Franciszek i zaprasza do domowej kuchni, gdzie łatwiej i przyjemniej … Czytaj dalej Magia kryształu – Rozdział 28

Rozdział 27 Dla Krzyśka zaczął się czas intensywnego planowania i organizacji kolejnej wyprawy. Uznał, że być może to pierwsza z … Czytaj dalej Magia kryształu – Rozdział 27

Rozdział 26 Kolejne dni umykają wpisane w schemat pracy zdalnej, wypełnione rutyną informatyka – programisty. Zlecenia podsyłane przez Aleksa – … Czytaj dalej Magia kryształu – Rozdział 26

Rozdział 25 Krzysztof siedział na górnym tarasie swojego rodzinnego domu z kubkiem kawy w rękach.  Wznoszący się naprzeciwko stok wzgórza … Czytaj dalej Magia kryształu – Rozdział 25

Los tak zrządził, że dość często mam okazję bywać w Szwarcwaldzie. Pięknej, zielonej, górzystej krainie położonej na południowym zachodzie Niemiec … Czytaj dalej Jeden z wielu, dzień w Szwarzwaldzie – sierpień 2024 r

Roztocze odwiedzałam wielokrotnie, ale ostatnią dłuższą rowerową włóczęgę odbyłam tam 11 lat temu. Zapisała się ona w mej pamięci bardzo … Czytaj dalej Letnie Roztocze – lipiec 2024

Rozdział 23 W drodze powrotnej w samochodzie wszyscy milczą. Każde z nich pogrążone jest w myślach. Wracają na tyle późno, … Czytaj dalej Magia kryształu – Rozdział 23 +24